Pożar objął budynki gospodarcze, a następnie przeniósł się na dom. Gdyby nie szybka interwencja straży pożarnej, budynek mieszkalny spłonąłby.
Do pożaru doszło we wtorek 25 września tuż po godzinie 17:00 na ulicy Barnkowo w Chojnie. Zgłoszenie dotyczyło palącego się drewnianej szopy znajdującej się w pobliżu domu.
Zanim na miejsce przyjechały pierwsze jednostki, dwóch druhów z OSP Lisie Pole próbowało przestawić pojazd znajdujący się w pobliżu pożaru – to oni zawiadomili służby. Po dotarciu straży pożarnej na miejsce okazało się, że ogień objął już budynek. Akcję utrudniał gęsty dym, ponieważ w środku znajdowały się śmieci i elementy plastikowe. Dodatkowo okazało się, że w środku przebywa człowiek.
Po kilku minutach ogień udało się opanować. Ewakuowano również mieszkańca domu, nic mu się nie stało.
Na miejscu była Policja oraz OSP Chojna, Nawodna, Brwice, Trzcińsko-Zdrój oraz PSP Gryfino.