W piątek 3 sierpnia w ramach trzeciej kolejki Lotto Ekstraklasy Korona Kielce, w której barwach występuje Łukasz Kosakiewicz, spotkała się na wyjedzie z Wisłą Płock.
Korona na prowadzenie wyszła w 52. minucie gry, kiedy rzut karny na bramkę zamienił Elia Soriano. Chwilę wcześniej ręką we własnym polu karnym zagrał Nico Varela. Drugą bramkę kielczanie zdobyli w doliczonym czasie gry.
W polu karnym rywali dobrze zachował się Łukasz Kosakiewcz, którego próbę uderzenia przeciął Ivan Jukić i z bliska zdobył drugą bramkę w tym meczu.
Zespół Dariusza Dźwigały w piątek rozczarował własną publiczność. „Nafciarze” nie byli w stanie zagrażać bramce Matthiasa Hamrola. Udało im się to w zasadzie raz, w 80. minucie, kiedy po indywidualnej akcji i zagraniu z ostrego kąta bliski strzelenia gola był Dominik Furman. Piłkę z linii bramkowej wybił jednak Ken Kallaste.
Mimo to Wiślakom udało się zdobyć honorową bramkę. Konkretniej zrobił to zmiennik, Carlitos, po trafieniu którego sędzia zakończył mecz.
Mimo to Wiślakom udało się zdobyć honorową bramkę. Konkretniej zrobił to zmiennik, Carlitos, po trafieniu którego sędzia zakończył mecz.
W tabeli ekstraklasy Korona zajmuje 9. lokatę z dorobkiem 4 oczek. W najbliższy weekend Kielce zmierzą się u siebie ze Śląskiem Wrocław.
video/korona-kielce.pl
foto/facebook.com