Kończące się wakacje sprzyjają podsumowaniu tego co wydarzyło się podczas minionych miesięcy. Podsumujemy też naszą akcję „Rowerem po przygody”, a więc wakacyjny rajd rowerowy dla dzieci z Domu Dziecka w Trzcińsku – Zdroju. Już po raz trzeci grupa ludzi skupionych w stowarzyszeniu o nazwie „Niemożliwe jest możliwe” zdecydowała się podjąć wyzwanie i zorganizować pełen atrakcji rajd dla dzieciaków z placówki opiekuńczo – wychowawczej. Grup tą tworzą osoby z kilku miejscowości takich jak Chojna, Karsko, Klicko, Trzcińsko – Zdrój, są to Elżbieta i Michał Zielińscy, Anna Igel Westfal, Anna Michalska, Arek Walorski, Daniel Stypczyński i Piotr Przytuła. Pomimo wielu przeciwieństw udało się zebrać fundusze na organizację rajdu rowerowego, który prowadził trasą Legnica - Wleń-Szklarska Poręba – Karpacz – Wałbrzych – Sobótka - Wrocław.
Dzieci w trudnych, górskich warunkach przejechały 300 km, pogoda pokrzyżowała plan pobicia rekordu i przekroczenia 500 km, ale biorąc pod uwagę trudność trasy jest to wynik bardzo dobry. Najmłodsza uczestniczka rajdu ośmiu letnia Raisa dała radę podjechać każdy podjazd, pokonała wszystkie dystanse. A wymagania były znaczne, zwłaszcza trasa do Szklarskiej podczas fatalnych warunków pogodowych. Cała 16 dzieci uczestniczących w rajdzie przeżyła wspaniała przygodę. Poza jazdą na rowerach i poznawaniem uroków Dolnego Śląska dzieci miały też zapewnionych wiele innych atrakcji. Kąpiele w basenach, park linowy, muzea, zwiedzanie Wrocławia i wiele innych atrakcji przygotowanych przez organizatorów zapewniło dzieciom wspaniały wypoczynek i odskocznię od codzienności. Dokładną relację z rajdu będziecie mogli prześledzić Państwo na profilu fb o nazwie „niemożliwe jest możliwe” oraz stronie www.dla-dzieci.eu.
Impreza nie mogłaby się odbyć bez wsparcia wielu osób i instytucji. Wielkie podziękowania dla pań Kasi Otoki, Renaty Bernackiej i całego stowarzyszenia Fani Formy. Dziewczyny nie tylko przez parę dni pełniły rolę opiekunów, ale też za pośrednictwem stowarzyszenia wzmocniły rajd finansowo i rzeczowo. Dziękujemy panu Pierrowi Leeijen i jego firmie Farm Equipment International z Karska za to, że kolejny rok nam zaufali i przekazali znaczne dofinansowanie. Wielkie podziękowania dla Nadleśnictwa Myślibórz, firmy Euromet z Myśliborza, firmy Minos i firmy Pro For You.za przekazanie funduszy. Wspierały nasz też szkoły i tu podziękowania dla Zespołu Szkół z Gryfina i Szkoły Podstawowej z Trzcińska – Zdroju. Gorące podziękowania dla osób indywidualnych wspierających nas finansowo i ekwipunkowo a więc dla pani Anity Pasternak, pana Marcina Łogina, Elizy Zwolińskiej, Krzysztofa Mrzygłód, Edyty Skrzypniak, Krzysztofa Jankowskiego, Mariana Lisa, Państwa KArmelitów. Podziękowania dla pani Andżeliki Kulisiewicz i panów Grzegorza Kruszewskiego i Maćka Molendy za pełnienie roli opiekunów i fotografów. Dzięki super ekipie Automaniak Chojna mogliśmy zorganizowaliśmy kiermasz na ich imprezie, z przeznaczeniem na nasz rajd. Wielkie dzięki dla braci kibicowskiej z grupy Pogoń Szczecin Kibice razem, którzy za pośrednictwem pana Mariusza Wawrzyniaka wsparła nasz rajd. Dziękujemy panu Jakubowi Terakowskiemu i redakcji gazety Rowertour za artykuł na nasz temat i rozpowszechnienie naszej działalności na arenie ogólnopolskiej. Cieszymy się, że mogliśmy liczyć na wsparcie Urzędu Marszałkowskiego województwa zachodniopomorskiego. Otrzymane zadanie promowania Pomorza Zachodniego robiliśmy z przyjemnością. Dziękujemy tez programowi społecznik, za przychylności i pozytywne rozpatrzenie naszego projektu. Wreszcie podziękowania dla wychowawców z Placówki Opiekuńczo – Wychowawczej w Trzcińsku – Zdroju za wsparcie i pomoc w organizacji tej szalonej, ale wspaniałej imprezy. Dziękujemy tym wszystkim, którzy anonimowo wspierali nas na portalu zrzutka, lub też w inny sposób. Dziękujemy mediom prezentującym nasz rajd. Serce rośnie mając tylu przyjaciół. W imieniu dzieci biorących udział w rajdzie, jeszcze raz dziękujemy!!!