Czy Krzysztof Chmielewski na pewno zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku? Jego ciało pod koniec kwietnia odnaleziono na dnie 200 metrowego wąwozu w Meksyku.
O tej smutnej informacji pisaliśmy w ubiegłym tygodniu w artykule Gryfiński podróżnik nie żyje, jego ciało odnaleziono na dnie przepaści w Meksyku. Lokalne władze informowały, że mężczyzna zmarł wskutek nieszczęśliwego wypadku. Na jego ciało natrafiono przypadkiem podczas poszukiwań niemieckiego cyklisty, który również zaginął.
Kontakt z Chmielewskim urwał się 19 kwietnia, siedem dni później odnaleziono jego ciało. Jak podaje portal Fakt24, według oświadczenia lokalnego prawnika Juanjo Gutiérrez Brínguez, który przeglądał akta, mężczyzna miał obciętą głowę i stopę, zniknęła również kamera, pieniądze i dokumenty, co może oznaczać, że padł ofiarą napaści.
Niedaleko miejsca gdzie odnaleziono zwłoki Polaka, natrafiono na ciało niemieckiego podróżnika Franza Hagenbuscha.