Nic tak nie przynosi wielu emocji jak możliwość wspierania swojej drużyny na żywo z trybun a nie przed telewizorem.
Już w sobotę 28 kwietnia swój mecz w ramach 23. serii gier regionalnej okręgówki rozegra Czcibor Cedynia, przeciwnikiem będzie Orkan Suchań.
Dla kibica z kanapy to może nie być interesujące stracie jednak jest jedno ale drużyny posiadają tyle samo punktów, po 35. Podopieczni Tomasza Kwaśniewskiego w obecnym sezonie prezentują futbol na marę oczekiwań, w piłkarskich kuluarach mówi się że zespół stać nawet na awans .
Piłkarze z regionu nie mają dobrych wspomnień z jedenastką z Suchania ostanie pojedynek zakończył się wynikiem 1-2 dla Orkanu.
- Mecz z Orkanem Suchań będzie bardzo trudną przeprawą. Zarówno my jak i Orkan mamy tyle samo punktów lecz to oni są przed nami w tabeli, bo na jesień niestety przegraliśmy na własnych "śmieciach" 1:2. Będziemy chcieli się im zrewanżować za te porażkę i wygrać, choć wiemy że nie będzie to łatwe zadanie, gdyż Orkan tylko raz poległ na własnym boisku. Jesteśmy w dobrej formie, wygraliśmy 4 mecze z rzędu i chcemy jak najdłużej podtrzymać te zwycięska passę. Optymistycznie podchodzimy do meczu ale musimy być również bardzo skoncentrowani, ponieważ ekipa z Suchania jest najlepszą ekipą w lidze jeśli chodzi o mecze rozgrywane na własnym boisku - mówi nam Matuesz Kołodziejczyk, piłkarz Czcibora.
Pierwszy gwizdek spotkania o godz 15:00 na stadionie miejskim w Suchaniu.