Kierowca, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli w okolicach Cedyni a uciekając uszkodził radiowóz stanie przed Sądem. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
O tym zdarzeniu informowaliśmy prawie dwa tygodnie temu w artykule Podczas ucieczki uszkodził policyjny radiowóz. Sprawca zdarzenia został kilka dni później zatrzymany na osiedlu w Cedyni.
- Prokurator Rejonowy w Gryfinie nadzoruje postępowanie przeciwko Markowi M., podejrzanemu o to, że w dniu 17 marca 2018 r. w Cedyni kierując samochodem osobowym marki Volkswagen Golf , nie zatrzymał się do kontroli drogowej, pomimo wydania polecenia zatrzymania pojazdu przez funkcjonariuszy Policji, którzy poruszali się służbowymi radiowozami policyjnymi używając przy tym sygnałów dźwiękowych i świetlnych i kontynuował jazdę, a następnie porzucił pojazd, tj. o czyn z art. 178b kk w zw. z art. 12 kk - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
- Prokurator Rejonowy w Gryfinie nadzoruje postępowanie przeciwko Markowi M., podejrzanemu o to, że w dniu 17 marca 2018 r. w Cedyni kierując samochodem osobowym marki Volkswagen Golf , nie zatrzymał się do kontroli drogowej, pomimo wydania polecenia zatrzymania pojazdu przez funkcjonariuszy Policji, którzy poruszali się służbowymi radiowozami policyjnymi używając przy tym sygnałów dźwiękowych i świetlnych i kontynuował jazdę, a następnie porzucił pojazd, tj. o czyn z art. 178b kk w zw. z art. 12 kk - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
W dniu 17 marca 2018 r. około godziny 22.30 w Cedyni funkcjonariusze Policji wydali polecenie zatrzymania do kontroli kierującemu samochodem osobowym marki VW Golf. Kierujący nie wykonał polecenia i nie zatrzymał się do kontroli, po czym zbiegł przed Policją porzucając pojazd. W wyniku działań funkcjonariuszy Policji sprawca został zatrzymany, a następnie Prokurator Rejonowy w Gryfinie zastosował wobec mężczyzny dozór Policji.
Podejrzany nie był w przeszłości karany sądownie. Mężczyzna przyznał się do zarzutu i wyjaśnił, że uciekał gdyż pojazd nie był ubezpieczony.
Za zarzucany podejrzanemu czyn z grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.