Kościół katolicki przeżywa okres Triduum Paschalnego. Wczoraj (29 marca) obchodzone było święto ustanowienie Eucharystii. Dzisiaj, przeżywać będziemy mękę i śmierć Chrystusa.
Wielki Czwartek jest dniem ustanowienia Eucharystii oraz kapłaństwa. Księża obchodzą wówczas swoje święto. W Kościele wspominamy ostatnią wieczerzę podczas której Chrystus łamał się i dzielił chlebem i winem. Symbolizowało to jego ciało i krew (śmierć na krzyżu). Przed tym jednak, Jezus umył uczniom nogi na znak ukazania miłości. Nakazał miłować bliźniego swego jak siebie samego (w tamtych czasach to niewolnicy umywali nogi swoim panom).
W Kościołach, księża na pamiątkę ostatniej wieczerzy i umywania nóg przez Jezusa jego Apostołom, również umywają nogi dwunastu osobom. Taka sytuacja miała miejsce w kościele w Chojnie pw. Świętej Trójcy czy też w kościele w Nawodnej pw. Świętego Krzyża.
Od Wielkiego Czwartku aż po dzień Zmartwychwstania Pańskiego kościelne organy milkną. Jednak największą "ciszę usłyszymy" podczas Wielkiego Piątku. Wówczas wspominamy mękę i śmierć Chrystusa. Jest to również jedyny dzień w roku w którym nie odprawia się mszy świętej.