W taki oryginalny sposób swojej wybrance Sylwii oświadczył się Hubert Krysiak, strażak z OSP Moryń. Dziewczyna nic nie wiedziała o pomyśle swojego chłopaka, ale co najważniejsze powiedziała TAK! Wszyscy zebrani na rynku miejskim w Moryniu zaczęli bić brawo.
Cała sytuacja wydarzyła się w niedzielę 13 sierpnia. Jak mówi nam Hubert, akcja była planowana od kilku dni, w jej przebiegu pomogli koledzy strażacy i przyjaciele.
Świadkiem całego zdarzenia był nasz fotoreporter Józef Misiun, który w niedzielne popołudnie postanowił wybrać się na spacer do Morynia.
Przyszłym małżonkom życzymy wszystkiego dobrego i naturalnie udanego wesela!