Nie udało się uratować mężczyzny, który tonął na basenie w Cedyni. 56-latek po długiej reanimacji odzyskał funkcję życiowe ale nie odzyskał przytomności, zmarł w szpitalu.
Do zdarzenia doszło w sobotę 22 lipca około południa, mężczyzna został wyciągnięty z wody przez ratowniczkę i osobę, która przebywała na basenie. Nie oddychał, wezwano pogotowie ratunkowe.
Trwająca blisko godzinę reanimacja spowodowała, że 56-latek odzyskał funkcję życiowe, wciąż był jednak nieprzytomny. Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala w Szczecinie. Nie udało się go niestety uratować, informację potwierdza policja.
Basen w Cedyni to jedno z niewielu miejsc wykorzystywanych do kąpieli, które jest strzeżone, pracuje tam na co dzień dwóch ratowników WOPR.