W maju starszy mężczyzna prawie podpalił swoje mieszkanie, Pan Jan zmaga się z problemami psychicznymi i neurologicznymi. Według pracowników socjalnych jest niewydolny. 60-latek stwarza zagrożenie dla siebie i sąsiadów.
19 maja strażacy otrzymali wezwanie do pożaru w jednym z bloków w Krzymowie (gmina Chojna), po dotarciu na miejsce okazało się, że zadymiona jest cała klatka schodowa i jedno z mieszkań. Właściciel lokalu nie chciał go opuścić, na miejscu pojawiła się policja i pogotowie ratunkowe. O tym zdarzeniu informowaliśmy w artykule Strażacy wezwani do pożaru mieszkania.
Kilka dni temu w Krzymowie pojawili się dziennikarze TVP 3 Szczecin, chory mężczyzna w miniony piątek wrócił do swojego mieszkania, jego sąsiedzi są pełni obaw, w tym samym bloku mieszka brat i siostra 60-latka, jednak obydwoje tłumaczą, że nie mają warunków do tego aby go przyjąć.
Pracownicy OPS-u tłumaczą, że czekają na decyzję Sądu aby umieścić mężczyznę w Domu Pomocy Społecznej.
fot. TVP 3 Szczecin
Tags:
Chojna