W mieszkaniowym zasobie gminy jest 51 mieszkań. Najwięcej, bo aż 25 w Kołbaczu, 10 w Starym Czarnowie, 7 w Nieznaniu, 6 w Glinnej, 2 w Dębinie i 1 w Sosnówku. Gmina zachęca ich najemców do wykupu mieszkań na własność.
- Najemcy lokali, którzy zawarli umowy na czas nieokreślony mają pierwszeństwo w ich nabyciu w trybie bezprzetargowym. Dodatkowo Rada Gminy ma prawo przyznać bonifikatę od ceny nieruchomości. Zwykle jest to aż 80%. To naprawdę atrakcyjne kwoty - podkreśla zastępca wójta gminy Stare Czarnowo Marcin Krawczyk.
Od 2016 roku sprzedane zostały trzy gminne lokale. W przygotowaniu są kolejne trzy wnioski o ich wykup. Choć najemcy komunalnych mieszkań płacą miesięcznie za czynsz od 26 do 94 zł, to zdarza się, że zalegają z opłatami. Zadłużenie to wynosi ponad 300 tys. zł.
- Największy dłużnik jest winny samorządowi gminy 48 tys. zł. W ostatnich tygodniach udało się nam wyegzekwować kolejną kwotę zaległości. To 23 tys. zł - dodaje Marcin Krawczyk.
Gmina zanim rozpocznie postępowanie sądowe o zwrot należności, wzywa najemców do regularnych wpłat. W przypadku, kiedy prośby te pozostają bez odpowiedzi naliczane są odsetki, które niekiedy przekraczają już wysokość długu.
- Obecnie wśród najemców lokali komunalnych większa część najemców płaci regularnie lub podpisało ugody pozwalające im płacić rachunki na bieżąco - przekonuje radny gminy Damian Rabenda, przewodniczący Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego.
Jak dotąd Urząd Gminy w Starym Czarnowie zmuszony był do złożenia w sądzie 19 wniosków za długi lokatorów. Następnym 4 najemcom grozi obecnie odstąpienie od zawartej wcześniej ugody. Wszystko przez nieregularne spłacanie należności.