W środę 17 maja wydział dyscypliny miał podjąć decyzję właśnie w tej sprawie. Jednak podczas spotkania nie został podjęty dalszy krok. Sprawa wciąż jest badana przez piłkarskich działaczy. W ciągu kilku tygodni może ale nie musi, zostać podjęta ostatecznie decyzja.
W przepisach związku nie ma żadnych przepisów które mówią że gracz nie może przebywać na boisku pod wypływem alkoholu lub innych środków. Jak by tego było mało, ekipę z Radziszewa czeka kara finansowa za niezapewnienie bezpieczeństwa i wtargnięcie kibiców po ostatnim gwizdku sędziego na murawę boiska.
O tym incydencie pisaliśmy w artykule Nietrzeźwy na boisku, teraz jego drużyna może przegrać walkowerem