Pukają do drzwi domówi i mieszkań, podają się za przedstawicieli sieci Orange i oferują możliwość przedłużenia umowy, po jej podpisaniu okazuje się, że decydujemy się na przeniesienie swojego numeru telefonu do innej firmy.
- Do takich przypadków dochodzi od miesiąca na terenie całego powiatu gryfińskiego - dowiadujemy się w salonie Orange w Chojnie, pracownicy sieci zastrzegają, że wszelkie zmiany w umowie powinniśmy najlepiej dokonywać w autoryzowanym punkcie.
O wizycie nieuczciwego sprzedawcy opowiedział nam Pan Krzysztof - przyszedł człowiek, który przedstawił się jako pracownik Orange i zapytał czy przedłuży umowę, bardzo miło mówił, moja mama była niezdecydowana i nieufna, w tym momencie ten człowiek wykonał telefon tam miła pani potwierdza, że to pracownik Orange.
Umowa to tak naprawdę zamówienie usług telekomunikacyjnych u nowego operatora i zrezygnowanie z usług w Orange. Próbowaliśmy skontaktować się z firmą widniejącą na umowie, nikt nie odbierał jednak numeru oznaczonego jako Biuro Obsługi Klienta.
Co najmniej jedna taka sytuacja została zgłoszona na policję, udowodnienie oszustwa nie jest jednak proste.
- Na posterunek policji zgłosiła się osoba, która zawarła umowę z firmą telekomunikacyjną. Osoba ta twierdziła, że przedstawiciel podawał się za pracownika Orange. Okazało się, że umowa została zawarta z inną firmą komunikacyjną - mówi nam st. sierż. Michał Zaniewski z Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie.
Pamiętajmy, że najlepszym sposobem na to aby nie dać się oszukać, jest czytanie umów, jeżeli nie mamy pewności co do przeglądanego dokumentu, poprośmy o pomoc rodzinę lub znajomych. Każdą umowę możemy również wypowiedzieć.