Czy radni zdecydowali o remoncie drogi aby ułatwić życie swojemu koledze? Tak sugeruje jeden z mieszkańców gminy Trzcińsko Zdrój, poniżej prezentujemy list wraz ze zdjęciami, który został rozesłany do wszystkich regionalnych mediów.
Piszę do Państwa z ciekawą informacją. Mianowicie chodzi o gminę Trzcińsko-Zdrój, gdzie burmistrz Kitlas nie ma większości w Radzie i nie realizuje swoich zadań.
Mianowicie, Rada Miejska sprzeciwia się projektom burmistrza, argumentując tym że nie ma pieniędzy, że jest to niepotrzebna inwestycja . Natomiast robią wszystko pod siebie aby im się żyło im się lepiej. Już tłumaczę o co chodzi:
Rada podjęła wcześniej uchwałę o remoncie drogi gruntowej poza granicami miasta. Chodzi o drogę gruntowa, którą Radny Pieróg dojeżdża ciągnikiem do swojego pola. Radny ten oczywiście ma możliwość dojazdu droga asfaltową tam, lecz musi zrobić więcej kilometrów wiec postanowił zrobić sobie krótszy dojazd do pola za pieniądze gminnych podatników. Nie chodzi tu o małą kwotę tylko o prawie 28 tys złotych. Za te pieniądze można by był np.: wymienić ogrodzenie na stadionie miejskim, dobudować nowe chodniki na cmentarzu komunalnym, wybudować obiecany skat park czy tez poszerzyć promenadę z parku Jordanowskiego do ulicy Okólnej. Za te 28 tys złotych które wydano na lepszy dojazd obecnego Radnego powinno się postawić Radę przed prokuratorem, gdyż jest to niegospodarność (...).
List został rozesłany do wszystkich mediów. Od kilku radnych usłyszeliśmy, że z drogi korzysta wielu mieszkańców, w tym rolników. W Trzcińsku Zdroju od początku kadencji czuć napięcie pomiędzy władzami gminy a opozycją, polityczne podziały są zauważalne również wśród mieszkańców. Kilka dni temu e-mailem wysłaliśmy pytania do Janusza Pieroga, odpowiedź radnego opublikujemy po jej otrzymaniu.
Rada podjęła wcześniej uchwałę o remoncie drogi gruntowej poza granicami miasta. Chodzi o drogę gruntowa, którą Radny Pieróg dojeżdża ciągnikiem do swojego pola. Radny ten oczywiście ma możliwość dojazdu droga asfaltową tam, lecz musi zrobić więcej kilometrów wiec postanowił zrobić sobie krótszy dojazd do pola za pieniądze gminnych podatników. Nie chodzi tu o małą kwotę tylko o prawie 28 tys złotych. Za te pieniądze można by był np.: wymienić ogrodzenie na stadionie miejskim, dobudować nowe chodniki na cmentarzu komunalnym, wybudować obiecany skat park czy tez poszerzyć promenadę z parku Jordanowskiego do ulicy Okólnej. Za te 28 tys złotych które wydano na lepszy dojazd obecnego Radnego powinno się postawić Radę przed prokuratorem, gdyż jest to niegospodarność (...).
List został rozesłany do wszystkich mediów. Od kilku radnych usłyszeliśmy, że z drogi korzysta wielu mieszkańców, w tym rolników. W Trzcińsku Zdroju od początku kadencji czuć napięcie pomiędzy władzami gminy a opozycją, polityczne podziały są zauważalne również wśród mieszkańców. Kilka dni temu e-mailem wysłaliśmy pytania do Janusza Pieroga, odpowiedź radnego opublikujemy po jej otrzymaniu.
Chamstwo i samowola kurrr zapiał
OdpowiedzUsuńZamiast drogi dla pieroga może lepszą droge na Cmentarz ! w strone oczyszczalni! Może o tym lepiej pomyślcie ! WY ZACZNIJCIE COS ROBIC DLA LUDZI A NIE DLA RADNYCH GOWNO MNIE OBCHODZI ZE PIEROG MUSI 2KM WIECEJ ZROBIC ZEBY DOJECHAC NA POLE! Z DEDYKACJA MATEUSZ SNOPEK!!
OdpowiedzUsuńNiech robią drogę do Gogolic tam by się przydała co roku ma być robiona a tu nic się nie dzieje
OdpowiedzUsuńZa drogą dla pana radnego głosowali radni "Monolog Nie dla Gminy " .Tak właśnie szukają oszczędności . Tak samo głosowali za śmiesznie niską opłatą za dzierżawę chodnika dla jadłodajni na rynku w TZ.
OdpowiedzUsuńTo my mamy jadlodajnie??? :o Marta T
OdpowiedzUsuńTo my mamy jadlodajnie??? :o Marta T
OdpowiedzUsuńTak się składa, że z tej drogi korzystają również mieszkańcy oraz inne osoby jeżdżące na plażę do Strzeszowa w tym również turyści . Moim skromnym zdaniem to typowa akcja dezinformacyjna ( tak zwana wrzutka) mająca na celu odwrócenie uwagi mieszkańców od skali zadłużenia miasta i widmem bankructwa gminy .
OdpowiedzUsuń