Na jednej z lokalnych dróg niedaleko Chojny doszło do kolizji samochodu osobowego z autobusem.
Do zdarzenia doszło w czwartek 20 października przed godzin 8:00. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy od świadka zdarzenia, według jego relacji autobus ruszył z przystanku w miejscowości Czartoryja, jechał w kierunku Chojny. Chwilę później doszło do kolizji z osobowym Peugotem. Nikomu nic się nie stało.
Na miejsce przyjechała policja, która wyjaśni kto w tym przypadku zawinił.
kierowca autobusu jeszcze raz na egzamin
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo,to samochód osobowy stał a kierowca autobusu wyjechał z drogi podporządkowanej i zle obliczył łuk do skrętu.Kierowca chyba stwierdził,że lusterka wsteczne są mu niepotrzebne a to,że porusza się tak wielkim pojazdem to po prostu olał.Z pewnością powinien jeszcze raz podejść do egzaminów i psychotestów bo ten człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego,że każda zła decyzja to zagrożenie dla wielu ludzi i niemożna podchodzić do tego tak pochopnie.
OdpowiedzUsuńA kierowca osobówki powinien zostać ukarany mandatem za nieprzepisową odległość od skrzyżowania - poniżej 10 metrów, bo nie sądzę, że ta droga jest wewnętrzną. Więc koleś naucz się przepisów a później się udzielaj.
OdpowiedzUsuńJakie 10 m koles??? Co za brednie piszesz?? Nie znasz szczegolow to japaaa..
UsuńJak jeździ kierowca w/w autobusu to miałam okazję nie raz się przekonać. Parę razy skręcając w ulicę na której stałam na stopie lub na drodze podporządkowanej ścinał zakręt nie zważając uwagi na innych.
OdpowiedzUsuńWidać że wszyscy wiedzią lepiej niż było naprawdę. Nikt z wypisajacych w/w komentarze nie wie jak było na prawdę i nie powinni się wypowiadać na temat kierowcy autobusu, gdyż taka osoba kierująca aurobusem posiada prawo jazdy zawodowe i co pewien okres przechodzi rówże badania, gorzej jest z kierowcami samochodów osobowych,przechodzą raz badania i na tym się kończy i egzamin na prawo jazdy i jeżdżą jak chcą i taka jest prawda. Także trzeba czasami zastanowić się co się pisze jak się nie zna prawdy.
OdpowiedzUsuń...twoja wypowiedz jest w stylu - srali muchy idzie wiosna. Dziękuje
Usuńsamochód osobowy jechał drogą z pierwszeństwem i chciał skręcić w drogę podporządkowaną z której wyjeżdżał autobus(ta droga jest wąska i ma ograniczenie do 10t)więc osobówka zatrzymała się z powodu braku miejsca by wjechać w tę drogę.Więc,żeby nie oceniać co powinien zrobić kierowca autobusu?Czy jeżeli patrzał w lusterko wsteczne mógł ocenić odległość od osobówki i się zatrzymać wcześniej?
OdpowiedzUsuńna początku roku szkolnego autobus szkolny wjeżdżając w tą drogę podporządkowaną zachaczył o znak stojący po prawej stronie drogi. Ciekawe czy to ten sam kierowca???
OdpowiedzUsuńTen autobus chyba jak sie nie myle parkuje dzien w dzien w chojnie na poznanskiej, przez co zreszta tez blokuje jeden pas ruchu...
OdpowiedzUsuńTen kierowca autobusu - nie widzę go np. na skrzyżowaniu w Warszawie. Pewnie by o nim było w TV że rozjechał przystanek autobusowy. Taki chojeński FROG :)
OdpowiedzUsuń