Motorowerzysta postawił na nogi służby ratownicze i... odjechał


Kolizja z udziałem motorowerzysty postawiła na nogi pogotowie ratunkowe, policję i straż pożarną. Po przyjeździe służb ratowniczych na miejsce zdarzenia, okazało się, że poszkodowanego nie ma. 

W środę (7 września) w godzinach porannych na drodze pomiędzy Troszynem a Zielinem doszło do zdarzenia drogowego z udziałem motorowerzysty, kierujący motorowerzysta przewrócił się i poturbował. Zanim na miejsce dojechali ratownicy, kierujący jednośladem odjechał.

- Pierwsi na miejscu byli ratownicy z pogotowia. Sam motorowerzysta odmówił jednak pomocy lekarskiej i wraz ze swoim pojazdem oddalił się z miejsca zdarzenia - informują strażacy z OSP Mieszkowice.
Redakcja

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza