Na terenie zniszczonego targowiska przez cały dzień pracowali biegli, którzy próbują ustalić przyczynę popołudniowego wybuchu i nocnego pożaru, może to potrwać nawet trzy miesiące. Tymczasem nieoficjalnych wersji jest co najmniej kilka.
Przyczyną wtorkowej eksplozji na rynku mogły być butle z gazem. Siła wybuchu była tak duża, że mocno zniszczone zostały zabudowania w obrębie kilkudziesięciu metrów. Jedna z wersji mówi również o strzale z broni pneumatycznej, nabój miał trafić w fajerwerki.
Siła wybuchu była ogromna, huk był słyszalny w obrębie kilkunastu kilometrów, sam moment eksplozji zarejestrowała kamera monitoringu [zobacz video].
Siła wybuchu była ogromna, huk był słyszalny w obrębie kilkunastu kilometrów, sam moment eksplozji zarejestrowała kamera monitoringu [zobacz video].
Skutki nocnego pożaru (fot. czytelniczka) |
Zagadkowy pozostaje również drugi pożar, który wybuchł w innej części bazaru około północy. Służby nie wykluczają podpalenia, choć teren przez całą noc był pilnowany przez policjantów. Jedna z wersji mówi również o zwarciu instalacji, jednak jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, prąd na targowisku miał być całkowicie odłączony.
Trwa liczenie strat
Kiedy ruszy targowisko?
Do pożaru i wybuchu doszło na terenie należącym do spółki Canpol, jednak zniszczeniu uległo również część stoisk z terenu gminnego targowiska zarządzającego przez spółkę Grupa ABJ (właścicielem spółki jest firma Apexim).
Zarządzający gminnym targowiskiem chcą aby rynek jak najszybciej został otwarty, w czwartek ma się odbyć spotkanie z kupcami w tej sprawie. Prawdopodobnie w weekend klienci będą tu mogli zrobić zakupy.
W listopadzie 2012 roku doszło do wielkiego pożaru drugiego dużego targowiska zlokalizowanego tuż przy granicy w Osinowie Dolnym. Wtedy spłonęło ok 130 pawilonów handlowych i kilkadziesiąt stoisk w murowanej hali. W akcji gaśniczej brały udział jednostki straży z Polski i Niemiec.