Podczas XVII Sesji Rady Miejskiej w Chojnie, radni podjęli ostateczną decyzje. Straż miejska
w Chojnie zostanie zlikwidowana.
Zgodnie z postanowieniami uchwalonymi w programie naprawczym, radni podjęli uchwałę decydującą o likwidacji straży miejskiej w Chojnie. Komendant Wojewódzki Policji wydał negatywną opinię na temat usunięcia tej instytucji.
Termin zakończenia likwidacji wyznaczono na dzień 31 marca.
Za usunięciem głosowało 8 radnych a 6 się wstrzymało, nikt nie głosował przeciw. Biorąc pod uwagę fakt, że w sesji brało udział 14 radnych, uchwała została przyjęta. Sesja odbyła się we wtorek 29 grudnia.
To kto nie głosował za likwidacją straży? To ma być odpowiedzialnośc za finanse? I tak wygląda oszczędność w chojenskim wydaniu. Bali się komuś narazić?
OdpowiedzUsuńHipokryzja. Niby ci co najgłośniej krzyczą i zarzucają brak odpowiedzialności i oszczędności w decydującym momencie zawijają ogon?
OdpowiedzUsuńTak było z programem naprawy, zwolnieniami urzędników, nauczycieli,strażników miejskich,likwidacją targowiska w krajniku, budżetem.
Widzimy i ocenimy radnych inicjatywy samorządowej!
Wstrzymać to się można w drodze do klopa a nie w sprawach istotnych dla mojej gminy!
A przepraszam, milionowe zadłużenie miała uzdrowić obniżka pensji burmistrza o dodatkowe 600 zł???
Może zabrakło kamer :))))
UsuńBrawo wreszcie zlikwidowali Straż Miejską, ale kto teraz będzie Ewe D la tra lalala woził do Gryfina i przywoził do Chojny.
UsuńWstrzymujesz się w drodze do klopa jasny gwint ale musisz mieć mocne zwieracze :) Musisz mieć zasrane życie !!!
To cieniutcy radni się wstrzymują, nie ja. Być może nie mają zasranego życia bo pomimo to pensja leci :-)))))))))))
UsuńRównież uważam że straż miejska jest nie potrzebna bo nic praktycznie nie robi. Ale w konsekwencji złego kierowania Gminą, Straż zostaje rozwiązana a jak pewnie każdy wie, to winę za sytuację finansową Gminy ponosi burmistrz i jego świta a nie Strażnicy miejscy, którzy stali się tylko ofiarą NIEGOSPODARNOŚCI naszych władz.
OdpowiedzUsuńI tutaj nie chodzi o samą Straż ale o ludzi i o to że stracili pracę przez rządy naszych władz.
Podkreślę to raz jeszcze że moje stanowisko w sprawie Straży jest takie iż jest ona nie potrzebna jako twór w naszej Gminie od początku swojego istnienie. Ale co innego likwidacja Straży a co innego zwalnianie ludzi -pracowników ( czyt. Strażników )w związku ze złym kierowaniem Gminą. Gdyż to Burmistrz w pierwszej kolejności powinien odejść a nie ludzie którzy nie doprowadzili do obecnej sytuacji.
I wteszcie sie skończy 500 bo pies po wiosce lata i zaszczeka bez gryzienia i.podjerzdzali i 500 nie ma mowy panie teraz na budowe albo do gospodarza do żniw tylko uwarzajcie na ye dobermany bo teraz przejebane ....
OdpowiedzUsuń