Politycy Prawa i Sprawiedliwości domagają się programu inwestycyjnego dla Elektrowni Dolna Odra. Zakładowi grozi zamknięcie.
We wtorek 13 października przed bramą ZEDO pod Gryfinem odbył się brefing prasowy z udziałem przewodniczącego partii i zarazem posła Joachima Brudzińskiego, senatora Krzysztofa Zaremby oraz kandydata do sejmu - Rafała Muchy.
- Bloki są stare i wymagają inwestycji i modernizacji, za kilkanaście lat będą po kolei wypadać z mocy produkcyjnych, będą zamykane i doprowadzimy do sytuacji, w której cała elektrownia przestanie funkcjonować - mówił Rafał Mucha.
Elektrownia Dolna Odra została wybudowana w latach 70`. W ostatnich miesiącach mówiło się o tym, że zakładowi grozi zamknięcie a rząd nie przewiduje jego modernizacji.