Odnaleziono ciało mężczyzny, który w sobotę zniknął pod wodą na jeziorze Długim w Swobnicy.
Jak informowaliśmy wcześniej, mężczyzna wypoczywał z rodziną na niestrzeżonym kąpielisku w Swobnicy, wypłynął kilkadziesiąt metrów od brzegu i zniknął pod wodą. 30-latek utonął. Jego poszukiwania trwały od soboty od godz. 14:00.
Strażacy przeszukali brzeg i trzcinowski w miejscu wskazanym przez świadków. Działania prowadzono z dwóch łodzi i pontonu policyjnego. Grupa wodno – nurkowa z JRG nr 3 przeszukała dno jeziora, nie odnaleziono zaginionego mężczyzny. W działaniach brało udział 2x JRG Gryfino, OSP Trzcińsko Zdrój, Grupa wodno – nurkowa z JRG Szczecin nr 3, WOPR i Policja.
W niedzielę rano poszukiwania wznowiono, ciało odnaleziono około 150 metrów od brzegu. Na miejscu pracuje policja i prokurator.
dobrze że wogóle ludzie z wioski się zebrali do szukania ciała kolegi bo gdyby nie oni to nie było by nikogo do poszukiwań. To co robią nasze władze to w pale się nie mieści. żeby rodzina na własną rękę musiała szukać po znajomych płetwonurków żeby szukali ciałą to dopiero jest tragedia.
OdpowiedzUsuńGłupi jesteś jak ten komentarz
UsuńNie szukajcie sensacji to jest tragedia dla rodziny dla kolegów i całej Miejscowości Swobnica ... zostawcie tow spokoju
OdpowiedzUsuńhaha dureń
OdpowiedzUsuńjak to sie stało nikt nie udzielił akcji ratowniczej?
OdpowiedzUsuńTak w kwestii sprostowania to nie tylko rodzina i mieszkańcy ale również straż z Trzcińska- Zdroju pomagała w akcji i to bez żadnego problemu a jak ktoś nie wie to niech nie komentuje
OdpowiedzUsuńA i płetwonurkowie byli już w drodze ale po wyłowieniu ciała przez strażaków zostali odwołani
OdpowiedzUsuńByli w drodze następnego dnia po utonięciu....
OdpowiedzUsuńByli i w dniu utonięcia również jak nie wiesz to nie komentuj
Usuńa co z ludzmi ktorzy wypoczywali na plazy w tym momecie? słyszałem ze nie bardzo garneli sie do pomocy..czy to prawda? kto tam wg był?
OdpowiedzUsuńCo wy pierdolita te nasze sluzby tak jak i policja i straz zaje..... garneli sie do pomocy pijac kawke i palac papieroski oraz opowiadajac smieszne kawaly majac za plecami zone zmarlego a strazak tak sie zmeczyl staniem i nierobieniem nic ze az musial sie polozyc i polezec w czasie sluzby hahahaha i oni pomagali laury zebrali kase zwina i taka prawda a cialo chlopaka znalezli koledzy z rodzinavtaka jest prawda
OdpowiedzUsuńPodobno był bardzo pijany to dlaczego jego żona pozwoliła żeby wszedł w takim stanie do wody.....niezrozumiałe dla mnie
OdpowiedzUsuńniezrozumiałe co tu jest do rozumienia a piany mocno to jesteś ty bo Kamil pochowany a ty dalej jączysz daj spokuj uszanuj tą tragedie
OdpowiedzUsuń