Strażak-ochotnik zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, policja dziękuje za obywatelską postawę


Strażak-ochotnik ze Starych Łysogórek dokonał obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 31 sierpnia około godziny 15:00 na drodze wojewódzkiej nr 126 w kierunku Mieszkowic. 

Obywatelską postawą wykazał się Leszek Kantor, który na co dzień jest strażakiem w jednostce OSP Stare Łysgórki - jechałem do Osinowa Dolnego lecz przed Starym Kostrzynkiem zauważyłem jadący slalomem czarny samochód marki Alfa Romeo, wyprzedziłem go i zmusiłem do zatrzymania. Po zatrzymaniu kierowca wysiadł i zaczął się tłumaczyć, wtedy zabrałem mu kluczyki i zadzwoniłem na policję. Każdy użytkownik ruchu drogowego powinien postąpić tak samo. 

Nietrzeźwym kierowcą okazał się 38-letni mieszkaniec gminy Cedynia, który miał ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Gdyby nie interwencja Pana Leszka, mogłoby dojść do tragedii.

Kierowca pożegnał się z prawem jazdy i został doprowadzony do komendy - informuje sierżant Wojciech Dziekan - policja bardzo dziękuje za obywatelską postawę. 

Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości sąd może orzec karę grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Redakcja

18 Komentarze

  1. TAK TRZYMAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. SKANDAL KOMUNO WROC WTEDY TO BYLY CZASY NIKT NIE KABLOWAL JEZDZILO SIE NAWALONY M A TERAZ SAMI KAPUSIE I KONFIDENCI

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obyś w swoim życiu nie został potrącony przez nie trzeźwego powodzenia kolego

      Usuń
    2. Skandal i wstyd być pijanym na drodze!!! kolego anonimowy a jak by ktoś pijany zabił twoje dziecko lub członka rodziny?Określenie kapuś i konfident faktycznie wywodzi się z czasów komuny ale widać mało dała ci w kość , powinni cię chyba więcej panowie z ORMO lub ZOMO po głowie pałką bić to może nie był byś tak upośledzony a nawet głupi do tego stopnia!!! Pozdrawiam kolegę strażaka tak trzymać !!! BRAWO LECHU!!!

      Usuń
  3. Nie wiem jaki jest sens afiszowania tego czlłowieka że jest członkiem Osp. Wielu z nas- czyleników jest strażakami Osp i Psp co wiecej moga być bohaterami i są anonimowi a to jest wielką sztuką bo pycha jest najgorsza. A co na to mówi nasza rota co ślubowaliśmy gdy wstępowaliśmy w szeregi " Ja obywatel Rzeczypospolitej Polskiej,

    Świadom podejmowanych obowiązków strażaka ochotnika,


    UROCZYŚCIE ŚLUBUJĘ

    być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego

    i  mienia – nawet z narażeniem życia.

    Wykonywać powierzone mi zadania,


    ŚLUBUJĘ

    przestrzegać prawa, dyscypliny oraz wykonywać polecenia przełożonych


    ŚLUBUJĘ

    strzec postanowień statutu OSP, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki ."

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wam powiem tyle dobrze zrobił. Jak było w Kamieniu pomorskim ? Zabił tyle osób . a niech ktoś by szedł poboczem ? i jak by komuś coś zrobił ? pomyślcie o tym . A nie od razu konfident . chciał pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mało jest tak odważnych ludzi. Brawo

    OdpowiedzUsuń
  6. Stracił prawo jazdy ale strażak ocalił mu życie. Widziałem na drogach dużo bohaterów i dużo trupów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cytuje "zmusiłem do zatrzymania" czy to czasem nie jest stwarzanie zagrorzenia w ruchu ladowym?
    Cytuje "zabrałem mu kluczyki" to jak dla mnie jest kradzież.
    Postawa ochotnika ok.
    Ja na miejscu tego "pijanego" kierowcy to założyłbym dla tego ochotnika sprawe w sądzie o kradzież kluczyków i kierowca sprawe wygrywa. I dodatkowo za zajechanie drogi tez powinien odpowiedziec bo ten kierowca mógł wpaść do rowu i sie zabić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekaw co byś napisał gdyby ten piany kierowca rozjechał kogoś z twojej rodziny?

      Usuń
    2. Jesteś głupi i nie douczony a resztę sobie sam dopisz.

      Usuń
    3. I bardzo dobrze jak by się zabił lepiej jak sam niż kogoś miał by zabić !!! Powiem tak zaprzeczasz sam sobie i po co chwalisz strażaka jak każesz pijakowi iść do sądu? Jeśli zazdrościsz koledze to sam miej oczy szeroko otwarte albo też zapisz się choćby do OSP i tam coś zrobisz więcej niż pisanie głupot:)

      Usuń
  8. Fajnie pięknie że zatrzymał tego kierowce, ale po co odrazu zdjecia itd itp. Widać strażak dumny z siebie na zdj.
    Skromność cechuje prawdziwych bohaterów, a pycha przemawia przez osoby które chcą sie tylko popisać jakie to one nie sa.
    A prawda jest taka że ten strażak ma dużo szczescia ze nie spowodowal wypadku przez takie wymuszenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcie pochodzi z archiwum, sami je wybraliśmy.
      Drodzy czytelnicy, pohamujcie nieco wyobraźnie. To na pewno nie było zatrzymanie pędzącego samochodu przy prędkości 100 km/h, a pewnie kilka prób zmuszenia kierowcy do zmniejszenia prędkości pojazdu i zatrzymania auta. Nikt nie spychał nikogo z drogi, pomyślmy nad tym, co mogło się stać, gdyby ten kierowca jechał dalej, po drodze jest kilka dużych miejscowości, gdzie nietrzeźwy mógł spowodować duże zagrożenie lub tragedię.

      Usuń
    2. Dobrze redakcja pisze...nie było zatrzymanie, bo z tego co widzieliśmy to obaj panowie przyjechali swoimi samochodami na parking w Osinowie Dolnym, gdzie po pewnym czasie przyjechałą policja. Więc chyba w artykule jest jakaś nieścisłość.

      Usuń
    3. Ktoś tu zazdrości koledze heh:) Pewnie niedoceniony bohater;) a poza tym jeśli ktoś umie zatrzymać z głową to krzywdy sobie nie zrobi a jak pijany będzie miał wypadek to trudno ...jeden wariat morderca mniej na drodze:)

      Usuń
  9. Odrazu na policje powinien zadzwonic i przedstawic sytuacje. Na pewno dyżurny zakazałby jakichkolwiek działań prowadzacych do zatrzymania. Policja by przyjechała i oni sa wyszkoleni w takich czynnościach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Brawo! Postawa godna pochwały. Nietrzeźwy kierowca to potencjalny morderca
    .

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza