Grupa młodzieży kąpała się w jeziorze w okolicach Mętna, w pewnym momencie jedna z osób na dnie znalazła wojskowy granat. W sobotę saperzy przeszukiwali teren.
W jeziorze odnaleziono radziecki granat ręczny F1.
Młodzież korzystała z kąpieli w jeziorze w piątkowe późne popołudnie, w pewnym momencie jedna z osób na coś nadepnęła, myślała, że to kamień, po wyciągnięciu z wody nieznanego przedmiotu okazało się, że jest to wojskowy granat, który ze strachu szybko został odrzucony do wody.
Młodzi ludzie wezwali policję, przez całą noc teren pilnowała straż miejska. Rano przyjechał patrol rozminowywania, saperzy po kilku godzinach przeszukiwania dna przy brzegu znaleźli granat.
Istniało spore zagrożenie jego wybuchu, granat był w pełni uzbrojony.
Zobacz zdjęcia na naszym profilu na Facebooku
A ja zawsze tam wędko zaczepię o glona :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że nie o zawleczkę. ;)
OdpowiedzUsuńRuscy, tak kiedyś na Mętnie ryby łowili. Widocznie już byli tak pijani, że bez odbezpieczenia zawleczki, granat wyrzucili.
OdpowiedzUsuńNo i Nasza Straż "Mniejska" miała chociaż raz coś do roboty :-)
Saperzy przeszukiwali teren magnesem neodymowym? hihiihih Spoko
OdpowiedzUsuń