Włamanie do Orange, złodziej ukradł... bezwartościowe atrapy telefonów


Policjanci poszukują sprawcę włamania do salonu Orange w Chojnie. Złodziej wszedł do obiektu po wcześniejszym wybiciu szyby. Do zdarzenia doszło w miniony weekend. 

Do włamania doszło w sobotę przed północą. Złodziej wybił szybę za pomocą cegły, następnie wszedł do środka. Miał jednak sporego pecha bo ukradł jedynie bezwartościowe atrapy telefonów, w dodatku zostawił sporo śladów. Wchodząc przez rozbitą szybę prawdopodobnie zahaczył o szkło i zostawił sporo krwi.

Aktualizacja, 19:05
Policja zatrzymała włamywacza - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - złodziejem okazał się ok 30-letni mężczyzna, który był mocno zdziwiony tym, że jego łup jest bezwartościowy.
Redakcja

6 Komentarze

  1. "Pozamiatane" nabiera nowego znaczenia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak nie maja go w bazie to i tak nie znajdą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już go złapali;)) Ponoć kopara mu opadła do samej ziemi jak się dowiedział, że to atrapy były;))) napad stulecia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie telefony ,taki złodziej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gang Olsena w Chojeńskim wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gangusy z albani szaleją

    OdpowiedzUsuń
Nowsza Starsza