Mężczyzna, który próbował we wtorek w rowie melioracyjnym utopić trzy szczeniaki usłyszy dziś zarzuty. Grozi mu do 2 lat więzienia.
60-letni mieszkaniec Cedyni wrzucił do rowu worek z przywiązanym kamieniem, w środku znajdowały się pieski. Od śmierci zwierzęta uratowała Pani Ania. Całą historię opisaliśmy wczoraj w artykule Worek z przywiązanym kamieniem wrzucony do studzienki, w środku były trzy małe pieski
Szczeniaki są jeszcze ślepe, Pani Ania zabrała je do siebie, potrzebna jest jednak pomoc, pieski będą do oddania. W ich sprawie można kontaktować się pod nr tel. 530 997 010.
Jak je wzięła to nich je chowa Anie odrazu odda
OdpowiedzUsuńKup sobie słownik i dopiero komentuj. Szkoda, że nie ma nic na wredny charakter, bo też wskazane by było, żebyś sobie kupił/a!
Usuń"Grozi mu do 2 lat więzienia". A gdyby w worku były 3 śliczne małe szczurki albo 3 żółciutkie małe pisklaczki to też ? Ten świat oszalał.
OdpowiedzUsuńNa pewno je odchowa, dopóki nie bd samodzielnie jadły. I bardzo mu dobrze...ludzie nie maja serca.
OdpowiedzUsuńWow... Dwa lata. A jemu stopy betonem zalać i do rzeki. Nauczcie sie ludzie że zwierzęta tez ludzie, a ludzie tez zwierzęta i jedni i drudzy prawo do życia maja takie samo. Oko za oko, ząb za ząb.
OdpowiedzUsuń