W minioną sobotę, 23 maja w Kożuchowie odbyły się VIII Mistrzostwa Województwa Lubuskiego w Karate Kyokushin o Puchar Burmistrza Kożuchowa. W Mistrzostwach udział wzięło ponad 220 zawodników z 11 ośrodków. Moryński Karate Kyokushin reprezentowało 9 karateków, którzy wywalczyli łącznie 8 medali (4 złote, 2 srebrne, 2 brązowe) zdobywając tym samym 4 miejsce drużynowe.
Poziom techniczny turnieju oraz toczonych walk był wysoki. Wszyscy nasi reprezentanci jednak mogą określać siebie mianem zwycięzców, gdyż pokonali strach , własne słabości, a więc najtrudniejszych przeciwników - czyli samych siebie.
Wyniki indywidualne:
Adamczewski Marcel – 1 miejsce walki młodzików 14 – 15 lat (60 kg)
Florczak Vanessa – 1 miejsce – walki kadetek młodszych 10 – 11 lat (open)
Gibowski Daniel – 1 miejsce kata kadetów 12 – 13 lat
Hadała Wiktor – 1 miejsce kata juniorów 16 – 17 lat
Wiergowska Wiktoria – 2 miejsce walki kadetek 12 -13 lat (open)
Przybył Maciej – 2 miejsce walki kadetów 12 – 13 lat (+50 kg)
Iwaniak Karolina – 3 miejsce walki kadetek 12 – 13 lat (open)
Gibowski Daniel – 3 miejsce walki kadetów 12 – 13 lat (45 kg)
Udział w zawodach sfinansowano z dotacji z gminy Moryń oraz środków własnych.
Wyniki indywidualne:
Adamczewski Marcel – 1 miejsce walki młodzików 14 – 15 lat (60 kg)
Florczak Vanessa – 1 miejsce – walki kadetek młodszych 10 – 11 lat (open)
Gibowski Daniel – 1 miejsce kata kadetów 12 – 13 lat
Hadała Wiktor – 1 miejsce kata juniorów 16 – 17 lat
Wiergowska Wiktoria – 2 miejsce walki kadetek 12 -13 lat (open)
Przybył Maciej – 2 miejsce walki kadetów 12 – 13 lat (+50 kg)
Iwaniak Karolina – 3 miejsce walki kadetek 12 – 13 lat (open)
Gibowski Daniel – 3 miejsce walki kadetów 12 – 13 lat (45 kg)
Udział w zawodach sfinansowano z dotacji z gminy Moryń oraz środków własnych.
Gratulacje-a tak na marginesie, mogli by pokazać się trochę publicznie, tyle różnych imprez w Chojnie także w szkołach a ich coś nie widać. Niedługo dni Chojny impreza szkolna pod platanem można się pokazać.A może warto by było utworzyć taką sekcje karate na wesoło i dać szansę zaistnieć innym, nie tylko zawodnikom?
OdpowiedzUsuńZgadzam się,zawodnik ma jakąś frajde, a cała reszta znudzona powoli sie wykruszy.
UsuńNie ma drogi na skróty, zostaną prawdziwi samuraje ! Pod Platanem będziemy
OdpowiedzUsuńJak najbardziej,zgoda, tylko że każdy sport to także biznes,a z tych prawdziwych samurajów klub nie wyżyje, dlatego trzeba używać różnych sposobów żeby przyciągnąć nowych adeptów. I to miałem na myśli.
UsuńTo wlasnie Ci samurajowie swoja ciezka praca i sukcesami przyciagaja do klubu i to jest najlepsza reklama .Oby takiej mlodziezy bylo wiecej. A trenerzy robia to z prawdziwa pasja i miloscia do tego sportu..........
UsuńDokladnie, nie ma drogi na skroty...
OdpowiedzUsuńMoj syn uczeszcza na treeningi karate i jest dumny z kolegow i kolezanek , niech sie uczy od najlepszych.Trzymajcie tak dalej.....
OdpowiedzUsuń