Mężczyzna zasnął na torach, pociąg odciął mu trzy palce


Mieszkaniec jednej z miejscowości w gminie Chojna stracił trzy palce po tym jak pociąg przejechał mu po dłoni. To cud, że żyje. 

Do zdarzenia doszło w Gryfinie.Tydzień temu w nocy z poniedziałku na wtorek (13/14 kwietnia). Sprawę opisuje Gazeta Gryfińska.

Mężczyzna wyszedł z mieszkania w Gryfinie, w którym chwilę wcześniej spożywał alkohol, udał się na dworzec kolejowy, po dotarciu na miejsce zasnął w pobliżu torowiska kładąc jednocześnie rękę na szynach. Przejeżdżający pociąg uciął mu trzy palce, maszynista najprawdopodobniej nie zauważył leżącego przy torach człowieka.

Po przebudzeniu mężczyzna wrócił do mieszkania znajomych, dopiero Ci wezwali karetkę pogotowia, na miejscu pojawiła się również policja.

- Badanie alkomatem wykazało blisko trzy promile alkoholu - mówi Bogumił Prostak z gryfińskiej policji - poszkodowany tłumaczył, że został zaatakowany przez trzech napastników uzbrojonych w bagnety, swoje zeznania powtórzył również po wytrzeźwieniu. 

Ucięte palce policjanci odnaleźli w pobliżu torów, mężczyzna trafił do szpitala w Szczecinie.
Redakcja

13 Komentarze

Nowsza Starsza