Kobieta zasłabła w budynku sądu w Chojnie. Na miejscu nie było żadnej karetki, na ratunek ruszyli strażacy z OSP Chojna.
Do zdarzenia doszło we wtorek 28 kwietnia około godziny 14. Kobieta zasłabła w budynku Sądu Rejonowego. Na miejsce zostali zadysponowani strażacy, którzy przekazali poszkodowaną dla Pogotowia Ratunkowego.
Do zdarzenia doszło we wtorek 28 kwietnia około godziny 14. Kobieta zasłabła w budynku Sądu Rejonowego. Na miejsce zostali zadysponowani strażacy, którzy przekazali poszkodowaną dla Pogotowia Ratunkowego.
ciekaw czy fachowo osp to zrobilo?
OdpowiedzUsuńCzekając godzinami na rozprawę to i zdrowy by zasłabł
OdpowiedzUsuńOSP zrobiło to fachowo. Nie ma co sie martwić. Natomiast nie rozumiem po co jest to pogotowie w chojnie
OdpowiedzUsuńOto jest pytanie..
UsuńCzy zawsze musicie dawać głupie podteksty. Najważniejsze , że została udzielona tej Pani w porę pomoc.
OdpowiedzUsuńBo znamy tą osobę!!!
OdpowiedzUsuńWiele razy czytałem hejty na Osp Chojna.
OdpowiedzUsuńa tu kolejny dowód na to jak bardzo jest tu ta jednostka potrzebna.
Mam nadzieje że następnym razem gdy ktoś będzie krytykował Chojeńską jednostkę 2 dwa razy się zastanowi co pisze ;)
Po co jest pogotowie w Chojnie.... Otóż zapewne udzielali pomocy komuś innemu, Wy tępe sztuki!! Np pani której się nie chce iść do lekarza z dzieckiem bo ma temperaturke i sobie karetkę wzywa. I pewnie nie wiecie mądrale co zrobić w sobotę albo nd jak dziecko chore???
OdpowiedzUsuń