Kolejne w tym roku duże ćwiczenia odbyli miejscowi strażacy. Tym razem trenowano symulowaną akcję ratowniczą w opuszczonym mieszkaniu. Scenariusz ćwiczeń strażackich zakładał pożarniczą akcję ratunkową w jednym z budynków opuszczonego ośródka wypoczynkowego.
Strażacy musieli przeszukać zadymione pomieszczenia, odnaleźć i ewakuować rannych, zlokalizować istniejące zagrożenia i ugasić pożar. Sprawdzano umiejętności, sprawność i czujność, system i procedury łączności oraz szybkość reakcji na alarm. W ćwiczeniach wzięły udział dwa zastępy KSRG OSP Moryń.
Tags:
Moryń
Okej
OdpowiedzUsuńGratulacje za zaangażowanie. kawał dobrej roboty. Tak trzymać.
OdpowiedzUsuńbrawa dla organizatorów super pomysł. dlaczego w innych jednostkach tak malo sie dzieje? u nas nic nie robią
OdpowiedzUsuńBo nasz naczelnik jest super gość nie do wyjeb....
UsuńDosłownie i w przenośni tak jest, bo na zebraniu chcieli go wyje..ć. Trzech emerytowanych muszkieterów z PSP Gryfino i tatuś TYTKA, no i wyszli na durni w całej gminie, powicie a może nawet w województwie, marionetki byłego rządzącego Moryniem.
UsuńGrunt to dobrze wyszkolona drużyna. Na strażaków z Morynia zawsze można liczyć.
OdpowiedzUsuńZgrana młoda drużyna , wyszkolona fajnie:-)
OdpowiedzUsuńPodkreślić należy słowo ,, młoda" . Młody zarząd, pomysł na jednostkę . A nie tylko popegerowskie myślenie i uwstecznianie się w rozwoju . Młoda krew i do przodu.
OdpowiedzUsuńZarząd jest nadal ten sam i owe podkreślenie ;MŁODA' jest super tylko kto ciebie czegokolwiek nauczy jeśli zabraknie doświadczonej kadry morze filmiki na YouTube co panie strażak
UsuńGdzie nie pojada to "tylek schlapany", musza cwiczyc!
OdpowiedzUsuńGdzie nie pojada to "tylek schlapany", musza cwiczyc!
OdpowiedzUsuńProsimy nie wypisywać zbędnych komentarzy.
OdpowiedzUsuńtylko się cieszyć ze chcą ćwiczyć ja osobiście pochwalam i naprawdę dobry pomysł nie przejmujcie się złymi wpisami bo kiedy inni się przyglądają waszej pracy i tylko się przyglądają to wy narażacie swoje życie a wasze rodziny co mi wiadomo przeżywają niezły koszmar czy oby jeszcze was zobaczą całych i zdrowych pozdrawiam czytelniczka z Witnicy
OdpowiedzUsuńCzytelniczko z Witnicy, zapraszamy cię w nasze szeregi.
Usuń