Naczepa z drewnem uszkodziła barierkę i chodnik, groźna kolizja w Trzcińsku Zdroju [foto]


Ciągnik siodłowy z naczepą zablokował część drogi krajowej w Trzcińsku Zdroju. Auto prawdopodobnie nie wyrobiło zakrętu, naczepa stanęła w poprzek taranując barierki. 

Do zdarzenia doszło we wtorek 31 marca ok godz. 15:00. Ciągnik siodłowy przewoził drewno na naczepie. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, na szczęście nikomu nic się nie stało. W momencie wyciągania pojazdu, ruchem kierowała policja.

- Tir jadący od strony Myśliborza na ostrym zakręcie ulicy Dworcowej, obok stacji paliw Orlen, prawdopodobnie gwałtownie hamując nie wyrobił zakrętu i tylna oś naczepy z drzewem wpadł w barierki i na chodnik - relacjonuje jeden ze świadków.

O zdarzeniu poinformowali nas nasi czytelnicy.

Zobacz zdjęcia na naszym profilu na Facebooku
Redakcja

25 Komentarze

  1. Tirowcy tez jezdza jak wariaci ! Nech noge z gazu sciagnie zasrany krol szos ! Powinni sie za tirowco wziasc !

    OdpowiedzUsuń
  2. Drzewa to rosną za naczepą. To co leży na naczepie to drewno szanowna Redakcjo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorka, tak to jest jak się newsa na kolanie tworzy.
      Dziękujemy za zwrócenie uwagi, pozdrawiamy :)

      Usuń
  3. W Mieszkowicach też jeżdżą jak szaleńcy.

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie naczepa,tylko zestaw z tgz wózkiem do drużyny, który kierowany jest elektrycznie. To nie szybkość lecz awaria systemu doprowadziła że wózek pojechał innym torem i się obrócił

    OdpowiedzUsuń
  5. To trzebabylo przekazac te informacje redakcji, a nie cwaniakowac w komentarzu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten zakret naprawde jest niebezpieczny, a szczegolnie jak jedzie ciezarowka...

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeżeli redakcja nie wie jak było to niech nie pisze bzdur!!! A nie jak zwykle redakcja kreci aferę. A odnosząc się do wypowiedzi FURMANA ma on 100% racji bo nawet jak widać na zdjęciu ciągnik stoi równolegle do osi jezdni, wiec nie było tam dużej prędkości. Trzeba być podziwu dla kierowcy ze zachował zimną krew i tylko tak się skończyło. A dla wiadomości ludzi którzy się wypowiadają nie mając pojęcia: TIR (skrót od fr. Transport International Routier – Międzynarodowy Transport Drogowy) – międzynarodowa konwencja celna z 14 listopada 1975 (z późniejszymi zmianami), dotycząca przewozu towarów samochodami ciężarowymi w transporcie międzynarodowym, pozwalająca uprościć procedury na przejściach granicznych i w urzędach celnych, celem większej skuteczności przewozów drogowych. Taki pojazd jest oznakowany tabliczka TIR

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej ty mądralo ,gdyby była ładna pogoda ,to tą drogą chodzą dzieciaki z przedszkola ,albo maluchy ze szkoły.Może to by trafiło na twojego. Ładnie byś wtedy świerkał..Niech się oszołomy zastanowią jak jeżdżą.I to z takim ładunkiem.

      Usuń
  8. By się przydał na tej drodze foto radar. Gorzej jak by któryś przechodzień oberwał.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fotoradar chyba dla aut osobowych... Bo z tego co mi wiadomo to auta ciężarowe maja obowiązek posiadania TACHOGRAFU który szczytuje prędkość chwilową w osi czasu. Wiec skoro była policja to tarczka została sprawdzona.

    OdpowiedzUsuń
  10. Teraz rzadko zdarzają się tarcze, coraz częściej obowiązkowe są karty kierowcy, głównie przez nagminne podmienianie tarcz przez kierowców, zmuszani przez pracodawców do jazdy bez pauzy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś wiecie ale nie do końca. Podmiana tarczy tylko w dziadoskich firmach, a w takich się nie jeździ. Ktoś ma dane z opowieści przy grill. Szerokosci

    OdpowiedzUsuń
  12. Kłócicie się o byle g.. ważne, że nic się nikomu nie stało.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja także uważam, że kierowca zachował zimną krew. Kto tam był, widział, że po zdarzeniu przyjechała pomoc, która usprawniła auto, wymieniając jakiś zawór (chyba powietrzny). Po tej wymianie auto normalnie ruszyło dalej

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też widziałem, że wymieniali zawór powietrzny z przodu od stron kierowcy. A z tego co usłyszałem, to padł mu hamulec zasadniczy. A jak on to wyhamował to nie wiem. Szacun dla niego!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale adwokaci się tu ujawnili.Zimna krew ,zawór ,co mnie to obchodzi,wchrzanił się na chodnik, a to ma być miejsce bezpieczne dla mnie i mojego dziecka.Że mnie tam nie było to cud.Nie brońcie kierowców i ich zwierzchników ,trzeba mieć swój rozum i go używać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie robisz jako kierowca to nie wiesz jak to jest. Maszyny tez sa nie omylne. ale co moze powiedziec ktos co jezdzi taczka i to tylko w niedziele do kosciola

      Usuń
  16. Bezpieczeństwo dla Ciebie i Twojego dziecka ważne tak? No popieram. Ale człowieku, bez przesady. Dobrzy kierowcy też się zdarzają. Uważam, że osoba ktora prowadziła ten pojazd też ma rodzinę, która martwi się o siebie nawzajem. Widać, że kierowca poradził sobie z tą sytuacją. Mało kto by wyszedł z tej akcji tylko przechylajac barierke, i trawnik. Kierowca z pewnością użył głowy. Policja tam była więc kierowca był sprawdzany. Czasami auto nam zawodzi a nie czlowiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popieram po prostu złośliwość rzeczy martwych

      Usuń
    2. Mądry komentarz "Dobrzy kierowcy też się zdarzają." Z naciskiem na zdarzają.

      Usuń
    3. Ja tego kierowce znam osobiscie i naprawde drugiego tak opanowanego nie znajdziecie w promieniu 100km

      Usuń
  17. Wszystko przez Kitlasa. Kowalski wam tunel wybuduje pod TZ i ciezarowki nie beda wam zawadzac na drogach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu masz rację! Tym wszystkim można obciążyć wszystkich kolejno rządzących burmistrzów - także Kitlasa i radnych za to, że do tej pory nie ma objazdu drogi krajowej!

      Usuń
Nowsza Starsza