Z naszą redakcją skontaktowali się mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy Bolesława Chrobrego w Chojnie. Po remoncie schodów wejściowych do klatki schodowej, firma od kilku tygodni nie potrafi po sobie posprzątać.
- Nie można wrzucić nic do piwnicy bo przez zalegający piasek, gruz i kostkę nie ma dostępu do okien - mówi nam jeden z mieszkańców.
Robotnicy po skończonym remoncie schodów pod blokiem zostawili nie tylko materiały budowlane ale również gruz. Mieszkańcy bloku kilkukrotnie próbowali skontaktować się z zarządcą i właściciele firmy, z prośbą o uprzątnięcie terenu.
Nam również nie udało się skontaktować z zarządcą budynku, nikt nie odbierał telefonów od naszej redakcji.
Tags:
Chojna
jak na ulicy cos lezy to wiedza ze trzeba sie PUKu czepic chociaz to moze byc ulica powiatowa a tu to tez moze trzeba wytknac syfiarza ktorzy to zostawili i napisac kto to taki a ten zarzadca to gdzie on przebywa ze nie mozna sie z nim skontaktowac moze to byly prezes SM w Grzybnie
OdpowiedzUsuńNie zdziwil bym sie gdy zarzoncom bylby dyrektor ZGM bo to czlowiek /do kturego sie muwi o problemach a on ma to wDU""E i nikogo nie slucha TO ZNIECZULICA
OdpowiedzUsuńPrzecież tego nawet czytać się nie da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Człowieku gdzie ty wagarowałeś jak twoi równieśnicy uczyli się poprawnej pisowni?
UsuńTo idź do niego i powiedz mu to prosto w oczy... żal.. jak oskarża się kogoś bezpodstawnie
Usuńwidze ze ortografia to twoja mama tak ladnie piszesz
OdpowiedzUsuńmoze do posprzatania by sie nadal jak nie do pisania to bujaj sie tam na chrobrego i przy bloku posprzataj
OdpowiedzUsuńTo nie żaden dyrektor ZGM, bo te dwie klatki z tej akurat ulicy nie podlegają pod komunalke, tylko pod zarządcę.
OdpowiedzUsuńZrozumcie ciecie iD;;;KI ze nie opisownie tu chodzi tylko problem ludzki nie myslonce matoly od pisowni
OdpowiedzUsuńDokładnie, jest to problem ludzi..
OdpowiedzUsuńproblem ludzie maja bo po kims sprzatac nie beda a co do pisowni to ty niedouczony nieuku tu sie nie mecz bo ludziom ciezko zrozumiec co tu napier pajacu chojenski
OdpowiedzUsuńA ja chętnie sobie przyjdę po tę kostkę i po ten piasek. Wilk będzie syty i owca cała.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńZostawili wszystko co mi potrzeba do mojego wymarzonego chodniczka koło domu, gruz, piasek i kostkę. Ludzie bierzcie sobie bo drugiej takiej okazji nie będzie....Zostawiają Wam pod nosem a Wy nie bierzecie....:P
OdpowiedzUsuńNo to sobie, kup i zrób.. ludzie na pewno nie napisali do redakcji tylko po to żeby ludzie sobie pozabierali te materiały tylko po to żeby pokazać że jak ktoś jest na wyższym stołku i pewnym tam stopniu władze nie interesują się innym i tylko biorą kasę za siedzenie za biurkiem
UsuńPewnym tam stopniu ma władzę nie interesują się innymi. Przepraszam za błędy
UsuńCieci i cioto widac ze to ty masz problem z czytaniem bo bysi nie pisal glupot WOND DO SZKOLY to bendziesz umial
OdpowiedzUsuńDo szkoły to Ty się przejdź. Pisze się ''byś'' a nie ''bysi'', a także nie pisze się ''bendziesz'' tylko ''będziesz''
OdpowiedzUsuńdobra to gdzie mam przyjść po tę kostkę :D :P
OdpowiedzUsuńdo lisiego pola do daniela na poczatku wioski od strony chojny czekamy codziennie od 8
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to prace remontowe tych schodów przy tych klatkach zostały przerwane, a nie zakończone z powodu braku kosztorysu. Wykonawca czyli Zakład Ogólnobudowlany pana Czarnego a także zarządca tej wspólnoty czyli pan Blachnierek twierdzą, że kosztorys i wycena robocizny zostaną przedstawione po zakończeniu prac. W tym momencie to wygląda tak, że wspólnota ma kupić kota w worku. Wykonawca w pierwszej kolejności powinien przedstawić kosztorys prac przed ich rozpoczęciem, a zarządca przedstawić całą sytuację wspólnocie czy wyrażają zgodę na taką cenę, a wspólnota na te papierki czeka już ponad dwa miesiące.. Więc nie wiem co pan zarządca i pan Czarny chcą tym postępowaniem osiągnąć?
OdpowiedzUsuńPo znajomości robią wszystko i myslą że ludzie będą cicho siedzieć i wywalać swoje cieżko zarobione pieniądze w błoto. Te schody co zrobili to po dwuch dniach kawałek odpad i mało co jedna osoba sie nie przewrócila.
OdpowiedzUsuńLudzie gadali glupoty i gadac beda, siedza w oknach i sensacji szukaja. Zajmijcie sie czymś pożytecznym nie pierdolami i bezpodstawnymi oskarżeniami sensacji wam brakuje? Czy nuda zabija? Jak sie nudzicie to sami posprzatajcie przecież to wasze pieniądze tam leża, weźcie sobie po trochę do skarpety i każdy będzie szczęśliwy.
OdpowiedzUsuńa ty chciałbyś sprzątać po osobie, która powinna to zrobić ?
UsuńJak została zawiadomiona Straż Miejska to szybko posprzątali ten syf po sobie co zostawili ;D
OdpowiedzUsuńJak sie zgłosiło tą sprawe do Straży Miejskiej to szybko firma która ten śmietnik zostawiła to szybko posprzątali ;D
OdpowiedzUsuń