Na trawniku pod Urzędem Miejskim w Chojnie zakwitły... stokrotki. Wszystko przez wysokie jak na tę porę roku temperatury i brak śniegu.
O tej anomalii poinformowała nas sekretarz gminy Chojna Ewa De La Torre - Czy najstarsi górale pamiętają takie zjawisko przed Świętami Bożego Narodzenia i co ono oznacza?
Naturalny zegar biologiczny roślin został oszukany. Eksperci mówią, że stokrotki poradzą sobie nawet gdy zima w końcu przyjdzie, są to rośliny wieloletnie, przygotowane do amplitud temperatury.
Tags:
Chojna
Jestem niezwykle zdziwiony, że pani sekretarz dała radę zauważyć stokrotki, a jednocześnie nie widzi, że walą się mury miejskie, że Chojna ma krzywe i dziurawe drogi, że wszędzie syf. Może byłoby warto zwrócić uwagę na wyszkolenie urzędników piszących (heheheheh) projekty UE?
OdpowiedzUsuńNieee... no przecież to jakieś jaja są, mimo, że nie Wielkanoc.... Stokrotki... Wkoło tyle problemów, a ona stokrotki widzi. Ja pier...lę, ale masakra.
szkoda, że Ona nie wykwitła w Gryfinie lub w Zadupiuwielkim tylko z powrotem w Chojnie, mogła by zwiędnąć razem z pierwszym śniegiem....
OdpowiedzUsuńLudzie może wystarczy już tego jadu,trochę więcej pogody ducha.
OdpowiedzUsuńTak, cieszymy się, ze w końcu pani sekretarz zajęła się pracą (jak widać).
Usuńbez jadu i złośliwości - czy o kwiatkach nie mogłyby pisać dzieci z podstawówki, a urzędnicy może zajmą się czymś trochę innym.
OdpowiedzUsuń