Barbara Rawecka: Chojna dla młodych i starszych [wywiad]

Za dwa tygodnie mieszkańcy Gminy Chojna podejmą decyzję o tym, kto pokieruje gminą przez najbliższe cztery lata. W drugiej turze wyborów o głosy powalczą obecny burmistrz Adam Fedorowicz i Barbara Rawecka, sekretarz powiatu, a niegdyś zastępca burmistrza w Chojnie. 

Obu kandydatom na gorąco zadaliśmy kilka pytań. Oto co odpowiedziała Barbara Rawecka.

Zdobyła Pani niewiele mniej głosów od obecnego burmistrza, spodziewała się Pani takiego wyniku?

Przedstawiłam wyborcom swój program i wizję na lepsze jutro Gminy Chojna. Cieszę się, że wielu z nich odpowiedziało na moją propozycję i zaufało mi oddając na mnie swój głos. Ta liczba głosujących, wliczając elektorat p. Janusza Babiarza i p. Krzysztofa Zygmunta, pokazuje, że osób mających inne spojrzenie na przyszłość Chojny jest więcej niż tych, co zadowalają się dotychczasowym rozwojem gospodarczo-społecznym oraz wyglądem naszej gminy.

Czy będzie Pani zabiegała o poparcie elektoratu Janusza Babiarza lub Krzysztofa Zygmunta?

Apeluję do wyborców których Kandydaci nie przeszli do 2 tury aby zaufali teraz mi, bo mamy podobne spojrzenie na przyszłość naszej Gminy. Liczę więc, że wspólnie możemy tego dokonać.

Naszych czytelników interesuje, jak będzie wyglądał podział stanowisk po ewentualnej wygranej? Kto zostanie zastępcą, sekretarzem i jak z innymi stanowiskami kierowniczymi w gminie?

Na pewno ze względu na moje doświadczenie i znajomość gminy zespół kierowniczy i doradców nie musi być tak duży jak obecnie. Można więc zarządzać efektywniej i taniej. Uważam, że w Chojnie wystarczy zastępca lub sekretarz. Co do pozostałych stanowisk kierowniczych, to nie wypowiadam się, ponieważ nie miałam okazji pracować z tymi osobami i nie umiem ich ocenić. Od swoich współpracowników zawsze oczekuję przygotowania merytorycznego, wysokiej kultury osobistej i bezzwłocznego załatwiania spraw mieszkańców. Każdy, kto spełnia te wymogi może być spokojny o pracę.

Czy wie Pani jak rozwiązać problem ze sprzedażą stacją paliw w Krajniku Dolnym?

Sprawę sprzedaży stacji paliw w Krajniku rozstrzyga sąd. Nie mam wyjścia, trzeba poczekać na rozstrzygnięcie sądu i jego uzasadnienie. W przypadku konieczności zwrotu 22 milionów z odsetkami będę musiała minimalizować skutki oraz podjąć rozmowy z niedoszłym nabywcą i obecnym dzierżawcą bo umowa kończy się na początku 2015, a sąd pewnie do tej daty nic nie rozstrzygnie. Myślę że wszyscy nie chcemy aby powróciły tam sceny jak z dzikiego zachodu przy próbie przejęcia stacji.

Jaki ma Pani pomysł na gminę?

Chojna jest piękną gminą. Jednak do odzyskania blasku potrzeba jej pracy wszystkich ludzi. Przede ważni są przedsiębiorcy, bo oni mają wpływ na rozwój naszej gminy. Stworzenie programu pomocowego przedsiębiorcom, szczególnie tym rozpoczynającym działalność, jest zadaniem priorytetowym. Poprawa stanu nawierzchni dróg oraz chodników - modernizacja ulic na I i II Kolonii, doprowadzenie do remontu ulic krajowych (Barwicka, Kościuszki, Chrobrego, Jagiełły, Bałtyckiej i Wojska Polskiego) oraz modernizacja dróg gminnych. Poprawa estetyki Chojny. Pozyskiwanie środków unijnych. Renowacja zabytków (mury, bramy). Chcę, aby Chojna była miastem młodych ludzi i dlatego trzeba im stworzyć takie warunki, aby chcieli tu żyć. Starsi muszą czuć się tu bezpiecznie. Będę wsłuchiwała się w głos zarówno młodych, jak i starszych mieszkańców.

10 radnych wprowadził obecny burmistrz, 5 reprezentuje Inicjatywę Samorządową (wyniki nieoficjalne), czy brak większości w Radzie Miejskiej będzie problemem?

Uważam, ze wszyscy powinniśmy pracować dla przyszłości naszej Gminy. Potrafię współpracować z każdym, komu bliska jest idea rozwoju naszej Małej Ojczyzny.