Jest już opinia biegłych na temat przyczyny śmierci dzieci ze Strzeszowa w gminie Trzcińsko Zdrój, jednak ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie udziela żadnych informacji na ten temat.
O makabrycznym odkryciu w niewielkiej wsi Strzeszów pisaliśmy jako pierwsi w lutym, wtedy znaleziono szczątki noworodka, Beata K. przyznała się do uśmiercenia dziecka z powodu szoku poporodowego, wobec kobiety zastosowano dozór policyjny. W maju opinią publiczną wstrząsnęła kolejna informacja - w przydomowych ogródku odkopano szczątki kolejnych noworodków. 41-latka została zatrzymana na trzy miesiące, jednak później sąd okręgowy zwolnił ją z aresztu.
Według nieoficjalnych informacji, które podawaliśmy już wcześniej, biegli potrzebowali więcej czasu na zbadanie szczątków ze względu na ich fatalny stan, dlatego zlecono dodatkowe ekspertyzy.
Kogoś to jeszcze interesuje? może dacie sobie już z tym spokój zanim jakaś krzywda się komuś stanie.
OdpowiedzUsuń