Trzy miesiące aresztu dla szaleńca z Ranowa













41-latek, który oblał w Niedziele Wielkanocną swoją rodzinę benzyną spędzi w areszcie najbliższe trzy miesiące. Taką decyzję podjął we wtorek gryfiński sąd. 
Dzieci, w poniedziałek wyszły ze szpitala i wróciły do domu. 


 
Mężczyzna wtargnął do mieszkania w niedzielny poranek, oblał kilka osób benzyną, w tym dwójkę dzieci. Groził, że wszystkich podpali. Został obezwładniony przez policjantów. 



Nie wiadomo jaki był motyw jego działania, ponieważ odmówił składania wyjaśnień. W sądzie w Gryfinie również milczał. Nieoficjalnie może chodzić o zawód miłosny.


Mężczyzna usłyszał zarzut narażenia na niebezpieczeństwo życia i zdrowia wielu osób, grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. 

Kliknij i zobacz zdjęcia na naszym profilu na Facebooku

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza