Pracownicy energetyki trzecią dobę walczą ze skutkami nawałnicy

Trzecią dobę pracownicy energetyki walczą ze skutkami czwartkowego orkanu. Do większości mieszkańców gminy Chojna, Widuchowa i Trzcińsko Zdrój prąd już dociera. W południowej części powiatu gryfińskiego pracuje ponad 200 osób. 

- W naszym regionie pracują brygady Enea Operator między innymi z Goleniowa, Szczecina, Stargardu a nawet Międzyzdrojów - mówi nam kierownik Posterunku Energetycznego Chojna Roman Kapusta - pracujemy od czwartku od godz. 18. 

Od czwartku nie ma prądu między innymi w miejscowości Orzechów w gminie Cedynia. W sobotę energię elektryczną przywrócono między innymi w Piasku i Starym Objezierzu. Do mieszkańców Orzechowa prąd wróci prawdopodobnie w poniedziałek.

Połamany konar oparty o linie w Orzechowie (fot. czytelniczka). 

Firmy leśne pracują nad udrażnianiem dróg, w lasach były problemy z dotarciem do miejsca zerwania linii. Połamanych jest również wiele słupów.

W pierwszej kolejności są naprawiane linie od najwyższego napięcia. W sobotę biuro prasowe informowało o 2000 mieszkańców pozbawionych energii elektrycznej, jednak według naszych wyliczeń bez prądu znajduje się znacznie więcej gospodarstw.

Czytaj również: 
Około 2000 mieszkańców nie ma prądu, dodatkowe brygady skierowane na południe powiatu