W pobliżu poradzieckiego lotniska w Chojnie odkryto plantację marihuany, policja łącznie zabezpieczyła kilkadziesiąt krzewów konopi indyjskich. Zatrzymano jedną osobę.
Policja nie udziela żadnych informacji na ten temat, jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, plantacja była dobrze zorganizowana.
Do Sądu Rejonowego w Gryfinie trafił wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec 25-letniego mieszkańca Chojny podejrzanego o uprawę konopi i wytwarzanie środków odurzających w postaci marihuany. Mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące, grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Podejrzany został zatrzymany w środę 2 sierpnia przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie. W wyniku podjętych działań funkcjonariusze Policji ujawnili na terenie Chojny dwie uprawy konopi indyjskich, na których znajdowały się łącznie 92 krzewy konopi, mogące posłużyć do wytworzenia znacznej ilości środków odurzających. W mieszkaniu podejrzanego ujawniono pozyskaną z uprawy marihuanę – 33 gramy, a na terenie dawnego lotniska, gdzie znajdowała się uprawa ujawniono suszarnię, gdzie ujawniono 672 g marihuany. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty o to, że wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wytworzył znaczną ilość środków odurzających w postaci marihuany o łącznej wadze 705,3 g, w ten sposób, że z prowadzonej uprawy konopi innych niż włókniste zebrał, wysuszył, rozdrobnił oraz podzielił na porcje pozyskane z uprawy rośliny. Ponadto zarzucono mu, że na terenie poradzieckiego lotniska oraz na terenie zalesionym w Chojnie uprawiał konopie inne niż włókniste w ilości 92 sztuk krzewów konopi.
