W najbliższa sobotę odbędzie się V edycja festiwalu Wetwater. Plaża miejska w Moryniu ponownie wypełni się dźwiękami bluesa. W tym roku festiwal rozpocznie się o godz. 21.00 konkursem kapel bluesowych, w którym zagrają "Midnight Blues" z Lublina, "Po Godzinach Blues" z Polkowic, "Day After Day" z Zielonej Góry i "Nicponie" z Krakowa. W jury zasiądą: Andrzej Nawrocki – Radio Zachód, Andrzej Dąbrowski – Radio Centrum Kalisz audycja „Made in Poland”, Szymon Kaczmarek – Polskie Radio Szczecin, Marek Kaczanowski – Radio FIAT, a także dyrektor MOK Małgorzata Matecka.
- Tego roku dodatkowo ufundowaliśmy pamiątkową statuetkę GRAND PRIX z pracowni Arka Szweda. Zagrają moryńska Herbata, After Blues z rewelacyjną Agnieszką Twardowską, duet Werbińska i Pawlina oraz Jaw Raw, który prawdopodobnie zdąży z nową płytą „Woman”! Tego dnia połączyliśmy siły z organizatorami Zachodniej Ligi MTB by promować Moryń i festiwal, więc na jakiś czas udostępnimy im scenę i pojawi się formacja z innej bajki, której występ organizatorzy maratonu dedykują specjalnie uczestnikom maratonu, ale także zaprezentuje się moryński blues. Około 21.00 zaczynamy bluesa i gramy do rana - mówi nam organizator i dyrektor Moryńskiego Ośrodka Kultury Małgorzata Matecka
AFTER BLUES
Szczeciński "After Blues" to duet, brzmiący co najmniej jak trio i występujący na scenie już od ponad trzech dekad. Szczególną wytrwałością pochwalić się mogą Leszek Piłat (bas, vocal, perkusja) i Waldemar Baranowski (gitara, instr. perkusyjne, vocal). Muzycy wypracowali własny muzyczny wizerunek - wysublimowany, oszczędnie grany blues w balladowej otoczce. Na swym koncie mają 13 autorskich wydawnictw oraz gościnny udział w innych projektach. Najnowsza płyta pt. "Proszę bardzo" ukazała się 16 września 2013 r. Występowali w Niemczech, Szwecji, Danii, Czechosłowacji i Rosji. Przez blisko dwa lata byli zespołem akompaniującym na koncertach Tadeuszowi Nalepie, a przez 11 lat Mirze Kubasińskiej. W 2009 r. duet ”After Blues” był nominowany do nagród: „Fryderyki” i „Superjedynki”. W 2013 r. otrzymał nagrodę Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego PRO ARTE - "za ogromny wkład w polską muzykę bluesową, za wieloletnią twórczą działalność, w podziękowaniu za rozwój kultury muzycznej w Polsce oraz promowanie regionu zachodniopomorskiego w kraju i poza jego granicami". Na koncercie artyści wykonują utwory z repertuaru zespołu „Breakout”, standardy blues-rockowe oraz kompozycje własne. Nie zabraknie utworu „Zobacz jak pięknie”, który doszedł do 5 miejsca Listy Przebojów „Trójki”, zajął 13 miejsce w podsumowaniu I dekady XX wieku, a w roku 2008 w kategorii „blues” otrzymał nagrodę Polskich Melomanów (LP ”Trójki”). W sierpniu 2012 r. ukazał się na płycie "Perły z Listy Przebojów Trójki”. Promujemy płytę Dziękuję bardzo z 2013 r.
Zespół "After Blues" to najwyższy stopień bluesowego wtajemniczenia. To mieszanka dobrych emocji, wyrażanych muzyką, "życiowymi" tekstami i słowiańskim brzmieniem. To wszystko na bluesowy język przekładają dwaj muzycy - Waldemar Baranowski i Leszek Piłat. Obaj do perfekcji opanowali grę nza kilku instrumentach ze szczególnym uwzględnieniem zestawu perkusyjnego własnego pomysłu, którym zadziwili świat ponad ćwierć wieku temu. I co ciekawe - jednoczesne granie na basie, gitarze, dwóch odrębnych zestawach wspomnianej perkusji i śpiewanie przychodzi im nadzwyczaj łatwo. Poruszają się w świecie bluesowych kompozycji bardzo swobodnie - czy to wykonując standardy czy utwory własne. Są tak niesamowici jak piękna jest ich sztuka. Po prostu: AFTER BLUES. (Janusz "Kosa" Kosiński).
Od listopada 2011 roku zespół "After Blues" współpracuje z młodą, utalentowaną wokalistką - Agnieszką Twardowską. Rezultatem współpracy jest wiele koncertów i płyta LIVE, zarejestrowana 3 listopada 2011 r. podczas "Zaduszek Bluesowych" w szczecińskim "Słowianinie".
WERBIŃSKA i PAWLINA
Małgosia Werbińska
Wokalistka łącząca w swoim pełnym emocji i prawdy śpiewie elementy bluesa, jazzu i swingu. Wychowana na bluesie, kocha staromodne śpiewanie Billy Holliday, country-bluesowy głos Susan Tedeschi, ale również nowoczesne brzmienia muzyki gospel czy hip-hopowych polskich produkcji. Występowała na scenie z wieloma postaciami z czołówki polskiej sceny bluesowej, m.in. z Magdą Piskorczyk, J.J. Band czy Boogie Boys, a także z gwiazdami z zagranicy, m.in. z Robem Tognioni (Australia) oraz z Sir. Oliverem Mally (Austria).
Błażej Pawlina
Błażej Pawlina to gitarzysta uprawiający nurt akustycznej mieszanki różnych stylów muzycznych. Sposób gry opiera na łączeniu akompaniamentu z rytmem i melodią brzmiącymi jednocześnie. Istotna jest dynamika emocjonalnego przekazu tak by porywała,kołysała i wzruszała słuchacza. Nowoczesne aranżacje wsparte są użyciem efektów wykorzystanych w czasie rzeczywistym, tworząc przy tym zaskakujące przestrzenne doświadczenie.
JAW RAW
Jaw Raw w trakcie szesnastu lat koncertowania wystąpił niemalże na wszystkich festiwalach bluesowych w kraju, począwszy na współorganizowanych przez siebie (pierwsze dwie edycje Wetwater w Moryniu, jako gospodarz muzyczny, Jaw Raw Meeting w Szczecinku), a skończywszy na katowickim Spodku (Rawa Blues, mała scena oraz Novotel) i występach z towarzyszeniem uznanych muzyków, m.in. Rick Estrin (& The Nightcats), Chris “the kid” Andersen, “Little” Charlie Baty, David Byrnes, Irek Dudek, Gerry Jablonski i wielu innych. Jaw Raw jako jeden z nielicznych zespołów z Polski regularnie koncertuje poza granicami, przede wszystkim w Niemczech, ale mając za sobą także np. dwutygodniowe tournée na Wyspach Kanaryjskich.
Skład zespołu:
Szymon ‘Porek’ Porowski – voc., trumpet
Damian Rumbuć – bass
Krzysztof Wojtasik – guitars
Grzegorz ‘Smyku’ Kurpiel – drums
Piotr Ostrowski - keyboards, back vocal
NICPONIE - Kraków
W październiku 2012 r. Bartek Zobek zbierając uschnięte liście pod Mostem Powstańców Śląskich spotkał Grzegorza Dubiela, który grał tam na gitarze. Miał potargane dżinsy i brodę do połowy żeber. Bartek powiedział, że tu jest mało osób, chyba, że pada deszcz, to się mogą chować. Dlatego lepiej grać z kimś w zespole gdzie indziej. Grzesiek zapytał, czy to jakaś insynuacja, czy presupozycja. Bartek powiedział, żeby nie mówił do niego takimi trudnymi słowami, bo się spieszy i lepiej niech Grzesiek zajmie się swoją brodą, bo jak z nią będzie jadł zupę? Grzesiek skrócił brodę do 10 cm, ale w związku z podróżą Bartka do Meksykańskich Stanów Zjednoczonych spotkali się ponownie dopiero pod koniec stycznia 2013 r. W jakiejś melinie nad Wisłą. Drogi ich rozeszły się kilka tygodni później, bo Grzegorz wyemigrował na kontrakt do Mołdawii, gdzie odpowiadał za obróbkę wtórną odbłyśnika halogenowego.
W kwietniu 2013 r. Bartek odbywał praktyki studenckie na farmie szynszyli w Zabierzowie. Spotkał tam Piotra Koryczana, który wracając z castingu w Krakowie złapał gumę i szukał pomocy. W rozmowach przy wymienianiu koła wyszło, że lubią wolne samochody oraz brzdękać na gitarze, chociaż Bartek wolałby nauczyć się śpiewać, bo oprócz wolnych samochodów lubi mieć wolne ręce. Chłopcy zaczęli aranżować traumatyczne wspomnienia Bartka i rozglądać się za jakimiś hultajami do kompletu.
Pewnego zimowego popołudnia jechali kiedyś razem autem ciepłą czerwcową nocą w Krakowie, aż tu nagle na Szewskiej niemal wpadł im pod koła jakiś krnąbrny mężczyzna. Piotr Koryczan, który do spokojnych ludzi nie należy, ledwie opanował emocje. Przed dociśnięciem gazu powstrzymał go fakt, że na barku mężczyzny spoczywała zgrabnie gitara basowa. Niedoszła ofiara furii kierowcy przyznała, że właśnie zaczyna się uczyć grać na basie... Tak oto w akcie desperackiej samoobrony do zespołu dołączył Piotr Barć.
Prowokator zaproponował, aby dokoptować do szajki jego kolegę-gitarzystę ze szkoły baletowej, Łukasza Duraja, bo czuje się nieswojo w towarzystwie obcych mężczyzn. Jak tylko dowiedział się o tym Grzegorz Dubiel, to postanowił wracać do Polski zrobić awanturę i żądać ponownego miejsce w zespole. Ponieważ był związany z pracodawcą długoterminowym kontraktem, dlatego na murze opery w Kiszynowie napisał w biały dzień sprejem "Naddniestże rulz", za co dostał wypowiedzenie z pracy oraz upomnienie z polskiej ambasady za obcesowość językową.
Wrócił do Polski i zespołu zatoczywszy historii koło. Ponieważ było trzech chętnych gitarzystów a wciąż żadnego perkusisty, dlatego postanowiono, że będą grać w szachy i kto przegra, to zostanie perkusistą. A że Łukasz Duraj zatruł się rydzami, przez co spóźnił się na autobus nr 516, dlatego Grzegorz Dubiel wraz Piotrem Koryczanem, za cichym przyzwoleniem Bartka i Barcia, uznali, że Łukasz przegrał walkowerem i w nagrodę będzie się uczył grać na perkusji.
Day After Day
Day After Day - ich drogi zeszły sie w roku 2010, kiedy to zakiełkował pomysł na ponowne wspólne granie bluesa, a nawet odrodzenie dawnego składu występującego w latach 90-tych w lubuskich klubach bardzo cenionego zespołu o intrygującej nazwie Ćeńas Eclectrics. Niestety, oryginalnego składu nie udało się co prawda skompletować, ale do istniejącej sekcji: basisty - Jarka Gilai, perkusisty - Andrzeja Szymerowskiego dołączył więc inny gitarzysta - zaprawiony w wielu bojach na zielonogórskich scenach, doświadczony muzyk Mariusz Bednarski. Już pierwsza próba nowego tria wypadła tak obiecująco, że zaczęto poszukiwania pianisty. Natychmiast propozycję wspólnego grania przyjął kolejny z ĆEŃASÓW Andrzej Znamirowski.
Pozostało zatem do obsadzenia jeszcze tylko miejsce wokalisty. Wypatrzony na jednym z bluesowych jam-session Marcin Przygoński, został bardzo ciepło przyjęty i po paru miesiącach przygotowań zespół pod nazwą Day After Day rozpoczął kompletowanie materiału będącego kompilacją preferencji i osobowości jego członków będących pod wrażeniem takich wykonawców jak: Steve Ray Vaughan, B.B. King, Gov'tMule, the Allman Brothers Band, Led Zeppelin, Dave Matthews Band czy też Robben Ford i Scott Henderson.
W połowie roku 2012 Jarka Gila na basie zastąpił młody adept gry na gitarze basowej Marek Styk, który wniósł do brzmienia zespołu nieco świeżości i młodzieńczego zewu. Na koncertachzatem można usłyszeć zarówno bluesa jak i southern rocka. Poza coverami innych wykonawców, zespół tworzy i wykonuje również własne kompozycje utrzymane w klimatach bluesowych, które stanowią znaczącą część repertuaru DAD.
Skład zespołu:
Marcin Przygoński – vocal
Mariusz Bednarski – gitara
Marek Styk – bass
Andrzej Znamirowski – piano
Andrzej Szymerowski – perkusja
MIDNIGHT BLUES
Lubińska formacja grająca bluesa, rock i fusin, powstała w 2007założona z inicjatywy dwóch muzyków:Artura Błaszkowskiego i Mariusza Wilanowskiego . Inspirują ich twórczośc Eric Clapton, John Mayer, Robben Ford, Matt Schofield. Członkowie zespołu to doświadczeni muzycy, mający za sobą lata grania na wielu estradach bluesowych. Midnight Blues brał udział w licznych festiwalach i przeglądach bluesowych. Jest laureatem wielu nagród, w tym Grand Prix, czy Nagrody Publiczności w przeglądzie zespołów "Ale Banda" w Wałbrzychu, Wyróżnienie na Festiwalu im. Miry Kubasińskiej "Wielki Ogień" w Ostrowcu Świętokrzyskim. Największy sukces zespołu, to z pewnoscią Nagroda Publiczności oraz Wyróżnienie na festiwalu "Blues nad Bobrem" w Bolesławcu oraz I Miejsce na międzynarodowym festiwalu – 9. Rybnik Blues Festival w 2013 roku.
Sezon na rok 2014r. również dla zespołu rozpoczął się obiecująco. 24-go maja 2014r. odbył się w Koźminie Wlkp. Festival May Blues Meeting, gdzie zespół zdobył nagrodę główną Grand Prix, nagrodę finansową oraz wejście do studia nagraniowego Artura Obarskiego Stduio PLAY w Ostrzeszowie na nagranie materiału na singla.
Zespół Midnight Blues czynnie uczestniczy w życiu muzycznym regionu, a także aktywnie pracuje nad popularyzacją muzyki bluesowej w swoim środowisku czego efektem są koncerty z ich udziałem oraz udziałem grup bluesowych z terenu Lubina, regionu oraz całej Polski. Jest również inicjatorem i współorganizatorem wraz Centrum Kultury „Muza” w Lubinie obchodów POLSKIEGO DNIA BLUESA, który to zapisał się na stałe w kalendarium imprez miasta Lubina. W tym roku będzie we wrześniu celebrować już jego VII edycję, gdzie przygotował dużo atrakcji dla miłośników Blues’a. Grupa zagrała koncerty między innymi z: Paul Lamb & The King Snakes, Pat Smillie Band, Nocna Zmiana Bluesa, Blue Machine, J.J Band, Kasa Chorych, Hard Times. Midnight Blues chętnie koncertuje w klubach oraz plenerach. Zespół wykonuje swój repertuar w wersji elektrycznej oraz akustycznej.
Artur Błaszkowski - gitary
Paweł Wawrzyniak - gitary
Mariusz Wilanowski - harmonijka
Krzysztof Borowski - gitara basowa
Wojtek Obajda - perkusja (sesyjnie)
Jarek Saniewski - wokal, piano
PO GODZINACH BLUES
Zespół Po Godzinach Blues Band jest mieszanką bluesa z różnymi gatunkami muzyki, tzw. Blues w ekstremalnym wydaniu...
Inspiracje: SRV, BB King, John Lee Hocker, John Mayer, Derek Trucks Band, Eric Clapton, John Scofield,
Michał Stępień- Guitar/vocal
Mariusz Strózik- Guitar
Jan Chwastyk- Bass
Grzegorz Pikulicki- Drums
kolejna impreza, puszczamy Gminę Moryń z torbami :)
OdpowiedzUsuńA jakiś konkret, czy tylko takie kolejne dziamgolenie malkontenta?
Usuńkonkrety będą po imprezie :)
OdpowiedzUsuńnie wierzę. Jak zwykle judzenie, nic więcej....
Usuńjuz tam judzenie, judzenie będzie jak zaczną wszyscy wspólnie kasę liczyć ile wydali w błoto, co to za Wetwater bez konkursu, dla Idei zeby sie odbył....zenda
UsuńCytat z góry:
UsuńW tym roku festiwal rozpocznie się o godz. 21.00 konkursem kapel bluesowych....
Słońce przypiekło?